
Marta Kopeć --
Wydawać by się mogło że drzewa potrzebują wody jedynie podczas sezonu wegetacyjnego,
czyli podczas intensywnego wzrostu pędów i liści czy kwitnienia i owocowania.
Nie każdy wie i nie każdy zdaje sobie sprawę że również warto by było podlać drzewa
i to obficie przed zimą czyli poźną jesienią ale zimą także.
Wiadomym jest że latem gdy temperatury są wysokie, drzewa wilgoć odparowują.
Ale zimą również drzewa odparowują wilgoć, choć proces ten jest znacznie spowolniony.
W czasie mrozów ziemia jest zmarznięta, rośliny nie mogą pobierać wody korzeniami,
dlatego ważne jest podlewanie roślin zimozielonych przed zimą. W przeciwieństwie do drzew
zrzucających liście na jesień, rośliny zimozielone pobierają wodę przez cały rok, także zimą.
Drzewa ozdobne i owocowe, które nie zgromadziły istotnych zapasów wody przed zimą, mogą
odczuwać suszę fizjologiczną i powoli zasychać. Suche, mroźne powietrze i wiatry to wysuszanie
jeszcze dodatkowo potęgują. Rośliny z powodu braku wody potrafią mizernieć.
To duży problem zwłaszcza że przyzwyczajeni
jesteśmy nie podlewać drzew w okresie zimowym sugerując się informcajami z Internetu że możemy
im rzekomo zaszkodzić. Podlewanie zimowe jest jednak niezbędne.
Przypominam sobie moją praktykę ogrodniczą w Ogrodzie Botanicznym w Krakowie, kiedy to
w okresie zimowym i na przedwiośniu, zabieg podlewania drzew, szczególnie zimozielonych wykonywaliśmy co około 2 tygodnie.
Zaskoczeniem może być fakt że podlewaliśmy drzewa (olbrzymie Metasekwoje i inne iglaki) CIEPŁĄ WODĄ, aby ta miała szansę wniknąć
przez zamarzniętą glebę bliżej bryły korzeniowej. Ważne było tylko to aby drzewa otrzymały wodę. Szczególnie iglaki narażone
są na deficyt wody zimą podczas niskich temperatur. Zabieg podlewania drzew iglastych wykonywaliśmy w okresie styczeń/luty
a także wiosną (marzec) jeśli opadów deszczu było za mało.
Dobrze i obficie podlane drzewa lepiej znoszą niskie temperatury.
Dobrze nawilżona gleba lepiej przewodzi ciepło a korzenie są mniej narażaone na mróz.
Zwracajmy uwagę na ilość opadów jaka ma miejsce jesienią (od września do listopada). To okres jesienny przygotowuje
drzewa do zimowania i ważne jest tu ich przetrwanie.
Warto też jesienią sprawdzić stan wilgotności gleby wykonując niedaleko od drzew odkrywkę gleby na głębokość 40-50 cm.
Z dołka wyciągnąć garść ziemi w dłonie i spróbować uformować kólkę. Jeśli geba da się formować to znaczy że ma wystarczającą
ilość wilgotności, jeśli się rozsypuje to jest za sucho.
Warto wiedzieć że podlewanie drzew iglastych wykonujemy regularnie. Drzewa liściaste podlewamy szczególnie jesienią bardzo obficie,
natomiast zimą, jeśli widzimy że dany rok nie obfituje w opady śniegu i zaistnieje potrzeba podlania drzew to taki zabieg
wykonujemy rzadziej niż przy iglakach bo raz na 3-4 tygodnie.
Drzewa ozdobne i owocowe 2-3 letnie w uprawie mają zapotrzebowanie na minimum 40 litrów wody, zaś starsze drzewa takie które mają 8-12 lat
potrzebują 50-70 litrów a niekiedy nawet 100 litrów wody. Informację tą należy traktować umownie, gdyż przy glebach bardziej przepuszczalnych
może się okazać że zapotrzebowanie na wodę wzrośnie. Na glebach cięższych, zwiękłych wilgoć zatrzymuje się w płytszych warstwach gleby
i zapotrzebowanie za wodę nie będzie tak duże jak przy glebach lekkich, przepuszczalnych.
Podsumowując temat, ważna jest nasza obserwacja natury. Podczas zmiany pór roku, sprawdzajmy ilość wody opadowej. Sciółkujmy teren pod drzewami.
Starajmy się zabezpieczać rośliny przed stratą wody zarówno zimą ale także i gorącym latem. Jesteśmy świadkami zmian klimatycznych, które są wyraźnie odczuwalne.
Miłego dnia - pisała dla Was ogrodniczka z zamiłowania mgr inż. Marta Kopeć